niedziela, 5 października 2014

Intruders S01E06 - Bound

Intruders S01E06 - Bound to przede wszystkim lekkie zwolnienie akcji, wyjaśnienie wielu nurtujących kwestii fabularnych oraz kolejne tajemnice, którymi raczony jest odbiorca. Odcinek niezbyt szczególny, być może niezbyt błyskotliwy, ale będący moim zdaniem dobrym wprowadzeniem do zbliżającego się wielkimi krokami finału.


Bezsprzecznie główne skrzypce w szóstym odcinku serii grają Amy oraz Jack Whelan, a ich konfrontacja jest jednym z najlepszych elementów tego epizodu. Fajnie poprowadzona przez scenarzystów korelacja tych postaci oraz naprawdę interesujące dialogi to olbrzymi plus i bardzo fajny akcent wyróżniający ten odcinek.

Mimo, że akcja w znacznym stopniu zwalnia, to widać, że autorzy całą uwagę szóstego epizodu poświęcili głównym bohaterom w dość sprawny sposób wplatając w całą sytuację Richardsa Sheperda, który miał szansę na jeszcze lepsze przedstawienie swojej postaci.

Jestem zadowolony, serial ciągle trzyma poziom i nadal z zaciekawieniem zastanawiam się, jak cała akcja zostanie rozwinięta w dwóch ostatnich odcinkach Intruders. Chociaż z drugiej strony, ze względu na jakikolwiek brak informacji na temat ewentualnego drugiego sezonu, boję się, że autorzy zostawią widzów z wieloma niedopowiedzeniami.

Oby jednak tak się nie stało.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz