The Affair S01E05

The Affair S01E05 kolejny raz zaskakuje przede wszystkim zmianą koncepcji przedstawionych wydarzeń - po raz pierwszy bowiem historia opowiedziana została pierwotnie z punktu widzenia Alison. Ale to nie jedyna z rzeczy, która wywołuje mętlik, zmusza do myślenia i podsyca ciekawość, co do dalszych losów występujących w serialu postaci.

Poprzednie epizody przedstawiały bieg wydarzeń, który prezentowany z perspektywy Noah i Alison w żaden sposób nie chciał pokryć się ze sobą - nawet wersja wydarzeń w czwartym epizodzie nie sugerowała jednoznacznie właściwego biegu wydarzeń. Może historia Noah była prawdziwa, a może to prawdę zaprezentowała Alison kontynuując przebieg zdarzeń.

W każdym bądź razie w The Affair S01E05 następuje coś, co jeszcze przez producentów tego serialu nie zostało wcześniej wykorzystane - Oscar Hodges dokonał rzeczy wcześniej niemożliwej - połączył historie opowiedziane zarówno przez Alison, jak i Noah. Ograniczmy się jednak do braku spoilerów.

Piąty epizod skupia się głównie na problemach rodzinnych dwójki głównych bohaterów - Alison i Cole muszą sobie poradzić z wracającą niespodziewanie do miasta matką Alison. W przypadku Noah natomiast banalne z pierwszego punktu widzenia problemy wychowawcze przeradzają się w poważną kłótnię rodzinną. Która de facto jeszcze bardziej odsuwa mężczyznę od swojej żony.

Problemy zaczynają nawarstwiać się z ogromną prędkością, ale czy tego typu sprawy mogą w przyszłości prowadzić do morderstwa? Piąty epizod odkrył przez widzem tożsamość ofiary, ale nadal brak jest stanowczego ogniwa i przede wszystkim motywu, który mógłby doprowadzić do zainscenizowania wypadku będącego tak naprawdę skrupulatnie zaplanowanym morderstwem.